sobota, 4 lutego 2012

Śmierć, zakłopotanie ;(

Dzisiaj opowiem o psiaku który zmarł mając 26lat i 9 miesięcy [*]
Pisze to na podstawie miesięcznika "Przyjaciel Pies"
Pusike[*]


"Piękny wiek"
Pusuke[*] to mieszaniec, który odszedł za Tęczowy Most.
Został wpisany do" Księgi Rekordów Guinnessa". Przeżył 26 lat i 9miesięcy, a na człowiecze lata daje nam to 125 lat. Pusuke[*] był mieszkańcem Japonii, ale teraz jest mieszkańcem Tęczowego Mostu, był psem w typie Schiba Inu. Jego przyjście na świat datuje dzień 1 kwietnia 1985 roku. Jego pańcia opowiadała mediom że stracił apetyt, zaczął mieć problemy z oddychaniem, a także odmówił wychodzenia na spacery.Jego właściciela była przygotowana na to że go już być może nie zobaczy. I tak też było pańcia, gdy przyszła do domu kilka minut przed poszedł za Tęczowy Most. Jednak Pusuke[*] nie pobił legendarnego Blueya[*] rasy australian cattle dog który przeżył 29 lat.




Piękny pies ;( Jednak po każdego z nas przyjdzie ten czas kiedy nawet nie zdążymy się pożegnać z bliskimi nam osobami : (

piątek, 3 lutego 2012

Członek rodziny nie jest zabawką!

Mieszanka bokserki.
To co pisze powinno trafić do wszystkich rozómów i nie tylko!
Ponieważ naprawdę daje do myślenia ;0  Pies jako prezent na święta..? Nigdy! Mimo że szczeniaki są słodkie, urocze, itp. To i tak nie powinniśmy kierować się impulsem! Psa nie traktuje się jak zabawkę; nie wiąże mu się kokardki na szyi, i nie umieszcza pod choinką ! Czasami ludzie tak robią, a wtedy to oznacza że nie mają rozumu tylko siano za przeproszeniem w głowie ;/ Przed zakupem szczeniaka, powinno się to przemyśleć, uzgodnić z rodziną, wszystkimi domownikami, przecież szczeniak stanie się członkiem rodziny.
Ale także trzeba odpowiedzieć sobie na kilka prostych pytań, zanim pies zjawi się w naszym domu:
-Czy mamy świadomość że bierzemy psa na kilkanaście lat?
-Czy będziemy się nim potrafili odpowiednio zająć?
-Czy rzucimy w kąt, gdy urośnie, bo już nie jest słodkim, uroczym szczeniaczkiem?
Po świętach, przed zaczynającymi się feriamii, wakacjami wiele psów. One przecież mają uczucia większe niż człowiek! Kiedyś "pan" który kochał go, opiekował się nim, nie rzucał go w kąt, ale teraz rzucił nim na ulicę ;( 
Ja osobiście nigdy bym nie zrobiła tego "czegoś" mojemu psu.


PS. Pisałam to na podstawie gazetki: Przyjaciel pies, dla miłośników psów. 
A zdjęcie z netka ;)

czwartek, 2 lutego 2012

A jednak zmiana decyzji.. ;(

To jednak on będzie moim przyjacielem aż do końca ;0
U mnie śnieg sypie już od półtora godziny ;) Teraz nie widać już przechodniów ze swoimi pupilkami, jednak każdy pies potrzebuje świeżego powietrza. Krótciótki spacerek nie zaszkodzi.
Nie mam o czym pisać. Ferie już mam a u mnie nie jest biało  tylko.. tylko troszeczkę. ;)
Jak sam temat bloga mówi że decyzja została zmieniona. Przez.. rodziców tak przez rodziców!
Mam tego dosyć na bloogu już się ciesze że to będzie aussie a oni do mnie podchodzą i mówią:
-Córciu nie kupimy Ci aussie'go  tylko Labradora.
A ja na to: -Co przecież.przecież już się tym cieszyłam a wy sobie tak nagle zdanie zmieniacie ;(
I jak się spytałam dlaczego to oni na to bo w domu jest młodsza siostra a pies może podgryzać pięty, a cena psa przekracza nawet 3.000.
Mam tego serdecznie dosyć. Nawet nie wiem co się jeszcze może stać za 5 min.
Dzisiejszy post miał być o: Członek rodziny, to nie zabawka!
Ale odeszłam od tematu ;) Jeśli mi się uda to postaram się jeszcze dziś dodać post na ten temat.